Przepisów na świąteczne pierniki jest tysiące, a ja nie wyobrażam sobie świąt bez nich :)
Dlatego chcę podzielić się z Wami przepisem mojej babci :)
Składniki:
- 0,5 kg cukru
- 0,5 kg miodu
- 0,5 kg margaryny
- 1,5 kg mąki
- 5 dkg przyprawy do piernika
- 3,5 dkg kakao
- 1,5 łyżki proszku do pieczenia
- 1,5 łyżeczki amoniaku
- 1,5 łyżeczki sody
- 0,25 l śmietany
- 6 jajek
Przygotowanie:
Cukier, miód i margarynę roztopić. Po lekkim wystudzeniu przelać do dużej miski. Stopniowo dodawać wszystkie pozostałe składniki mieszając masę najlepiej drewnianą łyżką. Tak przygotowane ciasto pozostawić pod przykryciem (u mnie w domu przykrywa się ciasto tradycyjnie lnianą ściereczką) na kilka godzin.
Ciasto to można wykorzystać na dwa sposoby:
I sposób (pierniki)
Ciasto rozwałkować na lekko oprószonej mąką stolnicy, wyciąć z niego wzory i ułożyć je na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Piec w temp. 170 stopni przez ok. 7-8min
II sposób (przekładaniec z marmoladą)
Ciasto podzielić na dwie równe części. Pierwszą rozwałkować na nieco grubszą warstwę niż w I sposobie i wyłożyć nim wysmarowaną tłuszczem blachę. Następnie na ciasto nałożyć cienką warstwę marmolady. Na górę dać rozwałkowaną drugą część ciasta. Piec w rozgrzanym piekarniku przez ok. 25-30min w temp. 170 stopni. Górę można oblać lukrem i ozdobić posypką.
Z jednego przepisu wystarczy nam ciasta na cztery blaszki pierników i blachę przekładańca.
Smacznego :)